Piękna Emilia-Romania. Część pierwsza - Bolonia
Aż wstyd mi przyznać, ale nazwę Emilia-Romania oraz skarby tego regionu poznałam dopiero, gdy bilety na samolot do Bolonii miałam już kupione od paru ładnych tygodni, zarezerwowany nocleg i zaczęłam układać plan naszego zwiedzania podczas podróży. A przecież słyszałam o wpisanej na listę UNESCO Bolonii i nie raz jadłam szynkę parmeńską i parmezan. I jak przyszło mi się ostatnio dowiedzieć na cześć regionu nadaje się nawet imiona dziewczynkom.
Pomimo, że od mojego powrotu z Włoch niedawno minął rok nadal jestem pod wrażeniem miejsc, które tam zobaczyłam, dlatego postanowiłam je tu opisać.
10 "kryminałów" do przeczytania na urlopie, z wakacjami w tle
Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę doczekać się chwili kiedy położę się na leżaku na plaży i słuchając szumu morza pogrążę się w lekturze (robiąc oczywiście stosowne przerwy na podziwianie widoków). Książki można czytać spędzając urlop wszędzie: nad jeziorem, w spokojnej dolince podczas wypadu w góry, we własnym ogrodzie lub miejskim parku, czy też w pokoju, kiedy pogoda na wyjeździe nie dopisuje. Tak czy inaczej dla mnie dłuższy wyjazd od zawsze równa się nadrobieniu zaległości w czytaniu. Na tygodniowy wyjazd zwykle zabieram trzy pozycje, a dwie z nich to kryminały. Jeśli dopiero zaczynacie przygodę ze światem genialnych detektywów zapraszam do zapoznania się z moją listą powieści kryminalnych z motywem wakacyjnym.