W poszukiwaniu Polskiej Złotej Jesieni



W tym roku jesienna pogoda jeszcze nie dała mi się we znaki: albo było ciepło i słonecznie, albo było zimno i padało, ale wówczas powietrze w Krakowie było czyściutkie jak nigdy, więc też można było znaleźć powód do zadowolenia. Z uwagi na to, że niedawno nabyłam mój pierwszy samochód i w zasadzie uczę się jeździć od nowa, wybrałam się na małą wycieczkę za Kraków w poszukiwaniu jesieni.

Zamek Tenczyn w Rudnie

 

 

Zamek Tenczyn, a w zasadzie ruiny zamku należącego do Szlaku Orlich Gniazd usytuowane są bardzo malowniczo, na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, na wzniesieniu w miejscowości Rudno. Z wieży zamkowej rozciąga się piękny widok, podobno przy dobrej widoczności widać z niej Tatry, niestety mojej wycieczce towarzyszyła czapa okropnego smogu zasnuwającego pół Małopolski, więc nie miałam tyle szczęścia i gór nie widziałam.
Miejsce to jest bardzo urokliwe, myślę, że niezależnie od pory roku, jesienią jednak krajobraz żółto-czerwonych lasów działa dodatkowo na plus.



Tenczyński Park Krajobrazowy

 

 

Samochód zaparkowałam na małym leśnym parkingu pod wzgórzem zamkowym, nie od strony miejscowości Rudno, ale od Zalasu. Dlatego też, miałam kilka kroków do jednej ze ścieżek wchodzących w las będący częścią Tenczyńskiego Parku Krajobrazowego. I tu dopiero w pełni można było poczuć klimat jesiennego lasu, liści pod nogami, pięknych, złotych barw.



Takie małe wyjazdy, pozwalające na oderwanie się od codziennej rzeczywistości pozwalają mi jak nic innego zrelaksować się i zapomnieć o troskach. W Polsce jest tyle pięknych miejsc, że wcale nie trzeba podróżować daleko, by zobaczyć coś wyjątkowego. Znacie jakieś miejsca, które szczególnie polecacie odwiedzić jesienią?

6 comments:

  1. ależ cudowne zdjęcia <3 uświadomiłaś mi, że chyba zbyt mało czasu poświęcam na podróże- chociażby te małe, które naprawdę mogą być piękne :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja właśnie niedawno do tego doszłam, że w koło jestem w takim codziennym "kieracie" i brakuje mi takich małych odskoczni. A warto się oderwać nawet na jedno popołudnie raz na czas i jechać zobaczyć coś nowego :)

      Delete
  2. Uwielbiam takie krótkie wyjazdy, nic tak nie pozwala naładować baterii :) Ja jesienią często stawiam na przeróżne parki, zamki i pobliskie jeziora :)

    ReplyDelete
  3. Super zdjęcia! Takie wypady są najlepsze, krótkie ładowanie akumulatorów daje kopa na jakiś czas :)

    ReplyDelete
  4. Pięknie tam jest! Brakuje mi ostatnio takich wypadów.

    ReplyDelete

Copyright © 2014 Convalie , Blogger