10 "kryminałów" do przeczytania na urlopie, z wakacjami w tle

Powieści kryminalne na wakacje

Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę doczekać się chwili kiedy położę się na leżaku na plaży i słuchając szumu morza pogrążę się w lekturze (robiąc oczywiście stosowne przerwy na podziwianie widoków). Książki można czytać spędzając urlop wszędzie: nad jeziorem, w spokojnej dolince podczas wypadu w góry, we własnym ogrodzie lub miejskim parku, czy też w pokoju, kiedy pogoda na wyjeździe nie dopisuje. Tak czy inaczej dla mnie dłuższy wyjazd od zawsze równa się nadrobieniu zaległości w czytaniu. Na tygodniowy wyjazd zwykle zabieram trzy pozycje, a dwie z nich to kryminały. Jeśli dopiero zaczynacie przygodę ze światem genialnych detektywów zapraszam do zapoznania się z moją listą powieści kryminalnych z motywem wakacyjnym.

10. Yrsa Sigurdardottir "Weź moją duszę"

Kryminał islandzkiej autorki z duchami przeszłości w tle może wywołać gęsią skórkę nawet w upalny, słoneczny dzień. Książka wciąga od pierwszych zdań, w których poznajemy fragment starej, ponurej historii pewnej dziewczynki. Historia ta, chociaż nie stanowi głównego wątku wciągnęła mnie bardziej niż współczesne morderstwo, w którego tle jest przytaczana. Główny wątek dzieje się zaś w nadmorskim hotelu.
Mimo, że jest to druga część cyklu o prawniczce Thorze Gudmundsdottir to nie trzeba czytać pierwszej części by móc zabrać się za tą.

9. Zbigniew Nienacki "Pan Samochodzik i Wyspa Złoczyńców"

Na tej liście nie mogłoby zabraknąć pierwszego kryminału (a może raczej powieści detektywistycznej), który w życiu przeczytałam. W tej książce razem z panem Tomaszem i jego pomocnikami wybieramy się na poszukiwanie skarbu. Teoretycznie jest to trzeci lub czwarty tom serii, dla mnie jednak jest pierwszy i uważam, że od niego najlepiej zacząć, bo tu właśnie po raz pierwszy pojawia się tytułowy "samochodzik". Tak, wiem, że jest to książka dla młodzieży i stanowi kontrast do wielu bardziej brutalnych pozycji z niniejszej listy, uważam jednak że właśnie dlatego jest to dobra, relaksacyjna, a jednak trzymająca w napięciu pozycja na urlop (zwłaszcza, że główny bohater również jest na urlopie) i chętnie do niej wróciłam kilkanaście lat po pierwszym czytaniu. Ponadto, możemy ją czytać na spółkę z młodszymi członkami rodziny (jeśli takich posiadamy), co być może pozwoli na małe ograniczenie bagażu.

8. Henning Mankell "O krok"

Jeśli jesteś fanem kryminałów, a jeszcze nie czytałeś serii o komisarzu Wallanderze to nie wiem na co czekasz! "O krok" to co prawda siódmy tom serii, jednak czytanie wszystkich poprzednich nie jest konieczne, chociaż można to zrobić, bo po przeczytaniu jednej będzie się chciało poznać pozostałe.
Akcja zaczyna się na odludnej leśnej polanie, na której noc świętojańską obchodzi troje młodych ludzi. Nie wiedzą, że jest z nimi też morderca.

7. Agatha Christie "Karaibska Tajemnica"

Mój ulubiony detektyw, czyli panna Jane Marple spędza wakacje na Karaibach i staje przed kolejnym wyzwaniem, morderstwem majora Palgrave które musi rozwikłać.
Najbardziej znanym detektywem spod pióra Agathy Christie jest oczywiście Herkules Poirot, być może więc po raz pierwszy słyszycie o pannie Marple. Jest to jednak moim zdaniem świetna postać, którą warto poznać. Ponadto, powieści Agathy Chrisite są na tyle kieszonkowe, że można je zabrać wszędzie i będą odpowiednie nawet dla osób które spędzają swój urlop w inny sposób i nie są w stanie przeczytać 400-stronowych tomiszczy.

6. Agatha Christie "Samotny Dom"

Pozostajemy przy królowej kryminału i wspomnianym wyżej detektywie. Herculesowi Poirot Agatha Christie również nie dała spędzić urlopu w spokoju. Ktoś bowiem czyha na życie młodej właścicielki tytułowego Samotnego Domu i tylko on może odkryć kto.

5. Gaja Grzegorzewska "Żniwiarz"

Uważam, że wśród znanych hitów brytyjskiej i skandynawskiej literatury kryminalnej warto również przeczytać coś z rodzimego ogródka.
"Żniwiarz" to pierwszy tom z serii o pani detektyw Julii Dobrowolskiej. Sielanka małego miasteczka zostaje zburzona, gdy wśród pól kukurydzy zostaje znalezione pozbawione głowy ciało młodej dziewczyny. W śledztwie uczestniczy właśnie Julia Dobrowolska. Wydaje się, że wszyscy w okolicy coś wiedzą, ale nikt nic nie mówi.

4. Jo Nesbø "Pentagram"

Jest to trzecia część "Trylogii z Oslo", a zarazem najlepsza moim zdaniem książka Nesbø. Można czytać po kolei lub od niej zacząć. Jak kto woli.
Harry Hole po kolejnej alkoholowej kompromitacji otrzymuje wypowiedzenie, ale z uwagi na okres urlopowy zostaje ostatni raz włączony do śledztwa, W czasie fali upałów tropi seryjnego mordercę, którego znakiem charakterystycznym jest to, że na miejscu zbrodni zostawia pentagram.

3. Camilla Läckberg "Latarnik"

Letnia noc, ale ponieważ znajdujemy się w Skandynawii niemal całą dobę jest jasno. Młoda kobieta zakrwawionymi dłońmi prowadzi samochód, którym ucieka z synem w bezpieczne miejsce, na należącą do jej rodziny wysepkę, zwaną przez okolicznych mieszkańców Wyspą Duchów.
Muszę przyznać, że końcówka tej książki zaskoczyła mnie chyba najbardziej ze wszystkich książek jakie dotychczas czytałam. Mimo, iż ponownie nie jest to pierwszy tom z serii to spokojnie można zacząć od niego.

2. Mari Jungstedt "Niewidzialny"

Dwie ostatnie pozycje należą do tej samej autorki, czyli Mari Jungstedt, która w zasadzie przypadkowo stała się moją ulubioną autorką do czytania na wakacjach. Nie wiem dlaczego, ale chyba lekki styl sprawia, że leżąc na plaży jej książki "pochłania" mi się najlepiej mimo, że generalnie bardziej chyba cenię inne autorki.
"Niewidzialny" to pierwsza książka z cyklu z inspektorem Andersem Knutasem. Na malowniczej Gotlandii, podczas sezonu turystycznego, zostaje zamordowana młoda dziewczyna. Głównym podejrzanym jest oczywiście jej mąż. A to tylko pierwszy z seryjnych mordów.

1. Mari Jungstedt "We własnym gronie"

"We własnym gronie" to natomiast trzeci tom z tej samej serii. Grupa studentów w czasie wakacji bierze udział w zorganizowanym na Gotlandii międzynarodowym kursie archeologicznym. Gdy ginie jedna z uczestniczek inspektor Knutas rozpoczyna śledztwo. Sposób dokonania morderstwa sugeruje, iż mogło mieć ono charakter rytualny.


Mam nadzieję, że pozycjami z powyższej listy uda mi się kogoś zainspirować do sięgnięcia po nieznanego mu wcześniej autora, a może nawet do rozpoczęcia przygody z powieściami kryminalnymi.Czytając kryminały zauważyłam, iż zaskakująco wiele z nich dzieje się właśnie w sezonie urlopowym i niektórzy z podanych tu autorów napisali więcej książek tak umiejscowionych (np. Agatha Christie). Może jest to dość dziwny temat na pierwszy post na blogu, ale przysięgam iż sama w najmniejszym stopniu nie jestem mordercza, a interesuje mnie bardziej rozwiązywanie zagadek, dlatego mam nadzieję, że uda mi się stworzyć więcej list o podobnej tematyce.

No comments:

Post a Comment

Copyright © 2014 Convalie , Blogger