Balsam do ciała Anti-aging z Ecolab - krótka recenzja
Dziś zapraszam Was na recenzję produktu, o którym pisałam już w Ulubieńcach Kwietnia. Jest to Balsam Odmładzający marki Ecolab.
Informacje od producenta:
Krem do ciała o działaniu odmładzającym zapewnia kompleksową pielęgnacje skóry dojrzałej, suchej i pozbawionej elastyczności. Jego składniki roślinne wnikają w głąb skóry, odżywiają ją od wewnątrz i spowalniają procesy starzenia. Regularne stosowanie przywraca skórze młodzieńczy blask, aksamitną gładkość i sprężystość.
Składniki aktywne:
Masło shea – zapewnia skórze nawilżenie i odżywienie, zapobiega utracie wody.
Olej sezamowy – oczyszcza skórę z toksyn, poprawia krążenie, zmiękcza, wygładza i nawilża.
Olejek grejpfrutowy – spowalnia procesy starzenia się skóry, utrzymuje odpowiednie nawilżenie.
Olejek makadamia – regeneruje suchą i wiotką skórę, ujędrnia i nawilża.
Ekstrakt z granatu - blokuje działanie wolnych rodników, zapobiegając procesom utleniania, dodatkowo nawilża i regeneruje.
Składniki aktywne:
Masło shea – zapewnia skórze nawilżenie i odżywienie, zapobiega utracie wody.
Olej sezamowy – oczyszcza skórę z toksyn, poprawia krążenie, zmiękcza, wygładza i nawilża.
Olejek grejpfrutowy – spowalnia procesy starzenia się skóry, utrzymuje odpowiednie nawilżenie.
Olejek makadamia – regeneruje suchą i wiotką skórę, ujędrnia i nawilża.
Ekstrakt z granatu - blokuje działanie wolnych rodników, zapobiegając procesom utleniania, dodatkowo nawilża i regeneruje.
INCI: Aqua, Rosmarinus Officinalis Floral Water, Organic Butyrospermum Parkii Butter, Macadamia Integrifolia Oil, Punica Granatum Fruit Extract, Sesamum Indicum Oil, Caprylic/Capric Triglycerides, Сitrus Paradisi Essential Oil, Glycerin, Glyceryl Monostearate, Glyceryl Stearate SE, Acrylates/Vinyl Isodecanoate Crosspolymer, Perfume, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol.
Moje wrażenia:
Jak widzicie skład balsamu jest fajny i naturalny. Mamy tu masło shea i olej makadamia, a także hydrolat rozmarynowy. Zapach balsamu, kwiatowo-ziołowy, bardzo przypadł mi do gustu. Ostatnio zaczęłam bardzo zwracać uwagę na ten aspekt w pielęgnacji ciała i ten balsam świetnie się w to wpisuje.
Konsystencja jest idealnie kremowa, nie zbyt rzadka, ale też nie tępa. Dobrze się rozprowadza i równie dobrze wchłania. Bardzo lubię balsamy w odkręcanych słoikach, gdyż wówczas najłatwiej jest wydobyć cały produkt.
Jeśli chodzi o działanie przeciwstarzeniowe to trochę trudno mi to ocenić, w każdym razie moja skóra po stosowaniu balsamu jest dobrze nawilżona, ma ładny, zdrowy wygląd.
Uważam, że za cenę kilkunastu złotych jest to bardzo dobry produkt. Ogólnie jak na razie wszystkie produkty Ecolab dobrze mi służyły i na pewno będę chciałam przetestować również inne balsamy tej marki.
Jeśli możecie mi któryś polecić to dajcie znać w komentarzach.
O tej marce pierwszy raz usłyszałam chyba u Ciebie. Ciekawa...i jak kusi!
ReplyDeletepozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
oj kusi, ja już mam kilka ich produktów na liście do przetestowania ;)
DeleteWygląda bardzo dobrze. Lubię takie słoje;)
ReplyDeleteciekawa konsystencja ;)
ReplyDeleteSkład bardzo przyjemny ma :)
ReplyDeleteSkusiłabym się na niego, lubię takie konsystencje ale kurcze mam kiepskie doświadczenia z marką...
ReplyDeleteSzkoda, ale rozumiem ja też jak się na czymś przejadę to tracę zaufanie. Mi od nich akurat dobrze służą kosmetyki :)
DeleteNie miałam nic z tej firmy. Balsam wygląda zachęcająco, też ostatnio doceniam takie opakowania. Nie trzeba nic rozcinać.
ReplyDeleteDokładnie :D mnie rozcięte opakowania doprowadzają do szału, zawsze mi coś wyleci albo zaschnie zbyt szybko :D Niby się wydaje że już koniec, rozcinam a tu 1/5 tubki ;)
Delete