Glinkowy primer Annabelle Minerals - recenzja
Przedmiotem dzisiejszej recenzji będzie cichy bohater mojego codziennego makijażu, mineralny primer Pretty Neutral od Annabelle Minerals. Towarzyszy mi on już od ponad roku i aż trudno mi uwierzyć, że do tej pory nie doczekał się tu recenzji.
Informacje od producenta:
Mineralny primer Pretty Neutral od Annabelle Minerals jest idealną bazą dla makijażu. Zapewnia skórze perfekcyjny mat, przedłuża trwałość podkładu oraz pomaga w walce z niedoskonałościami. Satynowa formuła nadaje cerze matowej elegancji. Zawartość glinek: białej, zielonej oraz czerwonej delikatnie pielęgnuje skórę, dostarczając jej niezbędnych składników takich jak: żelazo, magnez, cynk, wapń, mikroelementy oraz sole minerale. Produkt dedykowany jest do wszystkich rodzajów skór, szczególnie tych wrażliwych, problematycznych, przetłuszczających się oraz z przeznaczeniem do makijażu skóry po zabiegach kosmetycznych.
Primer nie pozostawia smug, ani plam, idealnie łączy się z cerą. Nie zmienia koloru podkładu, ponieważ po nałożeniu na skórę staje się transparentny. Może być stosowany również jako puder wykończeniowy. Primer Pretty Neutral jest niewyczuwalny na skórze, nie zapycha porów, nie powoduje uczucia ściągnięcia skóry.
Dzięki zastosowaniu naturalnych składników (mika, delikatne glinki) primer jest antyalergiczny i nie wywołuje podrażnień.
Primer nie pozostawia smug, ani plam, idealnie łączy się z cerą. Nie zmienia koloru podkładu, ponieważ po nałożeniu na skórę staje się transparentny. Może być stosowany również jako puder wykończeniowy. Primer Pretty Neutral jest niewyczuwalny na skórze, nie zapycha porów, nie powoduje uczucia ściągnięcia skóry.
Dzięki zastosowaniu naturalnych składników (mika, delikatne glinki) primer jest antyalergiczny i nie wywołuje podrażnień.
Moje wrażenia:
Najpierw chciałabym napisać kilka słów o składnikach. Illite, to glinka zielona. Działa oczyszczająco, odkażająco, ściągająco i regenerująco, wygładza i goi skórę. Polecana jest do pielęgnacji cery tłustej, skłonnej do wyprysków, skóry trądzikowej, łojotokowej, z egzemą lub łuszczycą. Mica to ogólna nazwa minerałów z grupy krzemianów. Mają one postać perłowych i błyszczących płatków, które zdolne są do odbijania i rozpraszania światła, dzięki czemu cera zyskuje bardziej promienny wygląd. Kaolin czyli biała glinka ma właściwości matujące i ściągające. Pochłania nadmiar sebum, działa antybakteryjnie i kojąco. Podsumowując, same fajne rzeczy.
Primer stosuję jako pierwszy krok w makijażu, bezpośrednio na pielęgnację, a także często w dni w które się nie maluje, by zatrzymać trochę nadmierne przetłuszczanie które niestety pojawia się u mnie w strefie T. Baza oczywiście najlepiej sprawdza się pod podkładami mineralnymi, ale nakładałam ją testowo również pod krem BB i również działała, nie powodowała ważenia się ani nic takiego.
Dzięki nakładaniu primera przetłuszczanie się mojej skóry rzeczywiście jest ujarzmione, cera wyświeca się wolniej i mniej. Pomimo, że ja do wykończenia makijażu używam innego pudru to primer z Annabelle Minerals również świetnie się do tego nadaje - testowałam go w ten sposób w czasie podróży.
Baza nie ma zapachu, po nałożeniu na skórę nie daję również koloru. Ja wysypuję trochę bazy na wieczko, wpracowuję w pędzel typu zaokrąglony kabuki i nakładam na twarz kolistymi ruchami. Ale można do tego celu również użyć płaskiego pędzla i wklepać produkt w skórę. Jednorazowo zużywam na prawdę niewielką ilość primera, przez co jest on bardzo wydajny w użytkowaniu.
A Wy znacie ten produkt?
Nie znam, ale kuszący kosmetyk :)
ReplyDeleteBardzo, dla mnie to był strzał w 10 :)
DeleteMam podkład tej marki i bardzo lubię, ale o bazie jeszcze nie czytałam.
ReplyDeletebardzo polecam, u mnie świetnie się sprawdza :)
DeleteA to coś nowego- uwielbiam podkłady z AM ale ten primer to coś o czym kompletnie nie wiedziałam... zdecydowanie do kupienia!
ReplyDeletepozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
polecam, ja już sobie nie wyobrażam makijażu bez niego przy mojej tłustej strefie T
DeleteNie znam, ale zastanawiam się jak u mnie sprawdziłaby się pod kremem BB z Vianka...
ReplyDeleteja próbowałam pod krem BB z Lily Lolo i było ok, niestety nie mam kremu z Vianka żeby przetestować :(
DeleteZnam tylko glinkowy primer z Pixie Cosmetics, ale nie sprawdził się u mnie.
ReplyDelete