Co oglądałam w letnie wieczory


Cześć! Dziś opowiem Wam o tych filmach i serialach, które gościły na moim telewizorze w ostatnich tygodniach, trochę się tego uzbierało, a więc do dzieła!


Szkoła dla Elity

Źródło zdjęcia: imdb.com

W oczekiwaniu na nowy sezon Domu z papieru zabrałam się za inną hiszpańską produkcję, Szkołę dla Elity. Co ciekawe część obsady pokrywa się w obu serialach, ale w sumie seriale nie są do siebie specjalnie podobne.
W pierwszych scenach widzimy jednego z głównych bohaterów serialu, Samuela w wyraźnym szoku, w ubraniu poplamionym dużą ilością krwi. Rozmawia on z policją. Szybko okazuje się, że ktoś zginął, ale tożsamości ofiary oraz okoliczności śmierci nie poznamy aż do końcowych odcinków pierwszego sezonu.
W retrospekcjach (które są główną częścią serialu) dowiadujemy się, iż po zawaleniu się gmachu szkoły za które najprawdopodobniej odpowiada wykonawca i władze skąpiące funduszy Samuel wraz z dwójką innych uczniów z biednej dzielnicy trafił do elitarnej szkoły na opłacone stypendium. Nie byli tam witani zbyt entuzjastycznie, a każde z nich szybko uwikłało się w dość toksyczne układy towarzyskie, które końcowo doprowadziły do śmierci jednego z uczniów.
Serial jest według mnie dobrze zrealizowany, sam pomysł jest ciekawy i już nie mogę doczekać się kolejnego sezonu który ma się ukazać jesienią. Poza tym śmiać mi się chcę jak pomyślę ile by było oburzenia jakby ukazała się w Polsce rodzima produkcja o nastolatkach z seksem, narkotykami i zbrodnią jako motywem przewodnim.

Trinkets

Źródło zdjęcia: imdb.com
Trinkets, czyli czerwcowa nowość na Netflixie to serial o kleptomankach. Główne bohaterki to nastolatki (trochę mnie to martwi że jestem starą babą oglądającą seriale o nastolatkach, ale co tam), które mimo że chodzą razem do szkoły to zaprzyjaźniają się dopiero na spotkaniach anonimowych kleptomanów. Okazuje się, że kradzieże, których się dopuszczają mają głębsze podłoże, a bohaterki zmagają się z wieloma wewnętrznymi problemami.
Serial oglądało mi się dobrze, był w sam raz do popołudniowej kawki. Podobały mi się również stroje głównych bohaterek - tak ja uwielbiam filmy i seriale w których ludzie są dobrze i ciekawie ubrani. Mam jednak nadzieję, że kolejne sezony pokażą powrót głównych bohaterek na drogę prawości bo jestem absolutnie przeciwna kradzieży, a serial jak na razie nie potępiał takich zachowań w zdecydowany sposób.

House of Cards

Źródło zdjęcia: imdb.com


Można powiedzieć że zabrawszy się wiosną tego roku za oglądanie House of Cards byłam lekko nie na czasie. Serial zakończył się jesienią zeszłego roku, a ja dopiero zaczęłam oglądać pierwsze odcinki. Słyszałam o nim wiele dobrego. Spodziewałam się genialnych machinacji, sprytu, intryg, manipulacji na najwyższym poziomie. I się zawiodłam. Serio. Już „Ranczo” jest bardziej wysublimowane w politycznych intrygach. Pewnie wiele osób się ze mną nie zgodzi. Obejrzałam 1 sezon i jeden odcinek drugiego i mam dość. Więcej do House of Cards nie wrócę.

Nie zważając na nic

Źródło zdjęcia: imdb.com

Zachęcona Domem z Papieru oraz Szkołą dla Elity sięgnęłam tym razem po hiszpański film. Pomysł na fabułę uważam za bardzo ciekawy. 
Po śmierci matki na pogrzebie spotykają się cztery, dość różniące się do siebie siostry. W trakcie odczytywania testamentu okazuje się, że ich ojciec, człowiek który je wychowywał ich nie spłodził. Co więcej każda z nich ma innego biologicznego ojca. Warunkiem otrzymania spadku po matce jest by siostry połączyły swoje siły i odnalazły dawnych kochanków matki, a w rezultacie odkryły tożsamość swoich ojców.
Klimat filmu jest nieco mniej dynamiczny niż wyżej wspomnianych seriali. Nie jest to może wielki megahit ale oglądało mi się go dobrze, a mieszanka zabawnych, niezręcznych i trochę ckliwych momentów wypadła  tu nadzwyczajnie dobrze.


Magic Mike XXL


Źródło zdjęcia: imdb.com


Na pierwszej części Magic Mike'a byłam w kinie, a było to już widać bardzo dawno temu, skoro film numer dwa ma już cztery lata. W zasadzie nie wiem czemu wcześniej nie zabrałam się za jego oglądanie. Pomimo, iż pierwsza część miała bardziej skomplikowaną i dopracowaną fabułę to Magic Mike XXL wcale nie nudzi. Ale będę szczera, takich filmów nie ogląda się dla poszerzenia horyzontów myślowych tylko dla rozrywki. A pod tym względem nie zawodzi.

I to już wszystko na dziś :) Dajcie znać czy mieliście okazję oglądać któryś z tych filmów/seriali.

20 comments:

  1. Kojarzę tylko jeden z seriali. Raczej rzadko oglądam jakiekolwiek filmy czy właśnie seriale. Wczoraj obejrzałam Woodlawn i nawet spodobał mi się ten film.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie widziałam tego, muszę się zainteresować ;)

      Delete
  2. Super propozycje, ja polecam drugi sezon Big little lies :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Muszę wrócić do tego serialu...zaczęłam go oglądać z chłopakiem ale jemu się nie podobał...
      Znam tylko House of Cards i akurat lubiłam:) Teraz oglądam Marcelle i przyznam, że też przypadła mi du gustu.
      A jak wrażenia po nowym sezonie La casa de Papel?

      Delete
    2. O Marcelle nie słyszałam, muszę się zainteresować. Nowego Domu z Papieru jeszcze nie widziałam, czekam na chwilę aż będę mogła spokojnie usiąść do oglądania ale jakoś się nie składa :( ;)

      Delete
  3. Na pewno obejrzę Szkołę dla Elity i Nie zważając na nic bo kocham seriale i filmy hiszpańskie :) Oglądałam jedynie Magic Mike :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja hiszpańskie produkcje odkryłam niedawno i właśnie się w nich zakochuję ;)

      Delete
  4. Replies
    1. Ja właśnie czytam za mało, muszę to zmienić ;)

      Delete
  5. Bardzo dużo ostatni oglądam, ale tych przez Ciebie obejrzanych nie widziałam.

    ReplyDelete
  6. Niczego nie oglądałam :)

    ReplyDelete
  7. Nie zważając na nic zapisuję sobie do obejrzenia, a tak poza tym to nie widziałam nic z powyższych.

    ReplyDelete
  8. House of cards bardzo mi się podobał, chociaż z sezonu na sezon poziom spadał, to i tak mnie wciągał. innych wspomnianych przez Ciebie nie oglądałam.
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mnie właśnie kompletnie nie wciagnął... Ale to nic jest wiele innych seriali :D

      Delete
  9. Niczego z tej listy nie oglądałam :)

    ReplyDelete
  10. Szkoła dla Elity mam już na liście, a aktualnie oglądam 13 powodów. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tego jeszcze nie widziałam ale mam na liście :)

      Delete
  11. Znam szkołę dla elity i mimo początkowej niechęci oglądało mi się ją super! Teraz czekam na 2 sezon, który już niedługo :D Znam także Magic Mike i faktycznie 1 część była dużo dużo lepsza, ale ta też spoczko :)

    ReplyDelete

Copyright © 2014 Convalie , Blogger