Francuski humor, czyli moje ulubione komedie francuskie


O dziwo z areny międzynarodowej najbardziej przemawia do mnie humor francuski i angielski. Z tym, że z Anglii uwielbiam najbardziej komediowe seriale, a z Francji królują u mnie filmy. I dziś właśnie będzie o nich.

Kolejność tytułów jest przypadkowa. Albo i nie. Mam dla Was dziewięć komedii i jeden dramat, ale to już zupełnie inna historia.


1. Nietykalni/Intouchables (2011)


Źródło zdjęcia: filmweb.pl
Czy ten film trzeba jeszcze komuś przedstawiać? To będzie bez wątpienia najgłośniejszy tytuł na tej liście, ale nie bez powodu. Z resztą co jakiś czas pojawia się on w telewizji, więc nie ma problemu by go zobaczyć. Jest to właściwie komedio-dramat oparty na prawdziwej historii. To wyjątkowa opowieść, prawdziwa, zabawna, wzruszająca. Widziałam Nietykalnych już kilka razy i nigdy mi się nie znudzą.
Szukający pielęgniarza sparaliżowany milioner zatrudnia na tym stanowisku Drissa, młodego chłopaka z przedmieścia, który niedawno wyszedł z więzienia i przyszedł na rozmowę tylko by podbili mu papier do Urzędu Pracy. Ich spotkanie jest prawdziwym zderzeniem się światów, ale w końcu przeradza się w nietypową, ale szczerą przyjaźń.

2. Asterix i Obelix: Misja Kleopatra / Astérix & Obélix: Mission Cléopâtre (2002)


Źródło zdjęcia: imdb.com
Najlepszy moim zdaniem film z serii ekranizacji komiksów o Asterixie, w dodatku z genialnym polskim dubbingiem. Ten film również widziałam wiele razy, jako że byłam szczęśliwą posiadaczką tej produkcji na DVD w czasach, gdy do internetu podpinało się przez sieć telefoniczną i wiele tekstów znam na pamięć. Uwielbiam z resztą również animowane filmy o przygodach Asterixa i Obelixa.
Pracujący na dworze Kleopatry architekt Numernabis dostał od swojej królowej zadanie za którego niewykonanie grozi mu śmierć. Wyrusza więc do dalekiej Galii by prosić o pomoc druida Panoramixa. Panoramix odmawia jednak podania mu przepisu na Magiczny Napój, ale zgadza się wyruszyć do Egiptu i przyrządzić go na miejscu. Razem z nim w podróż udają się również Asterix, Obelix i jego piesek Idefix. W Aleksandrii czekają na nich dobrze znani Rzymianie oraz konkurent Numernabisa, Marny Popis.

3. Jeszcze dalej niż Północ / Bienvenue chez les Ch'tis (2008)


Źródło zdjęcia: imdb.com

O Jeszcze dalej niż Północ wspominałam Wam już w Ulubieńcach Stycznia przy okazji recenzji podobnej produkcji, Rodziny się nie wybiera. Humor w tym filmie polega w dużej mierze na prześmiewaniu dialektu, akcentu i innych przywar mieszkańców regionu Nord-Pas-de-Calais oraz przesądów jakie mają na ich temat ludzie z innych regionów Francji. Jedną z głównych ról gra mój ulubiony francuski aktor komediowy, Dany Boon, który z resztą z tego regionu pochodzi.
Naczelnik poczty marzy by dostać posadę w placówce na Lazurowym Wybrzeżu i by ją zdobyć posuwa się do oszustwa. Gdy zostaje ono wykryte zostaje zesłany na daleką północ, do Bergues w Nord-Pas-de-Calais. Okropnego miejsca o którym krążą legendy. Tubylcy mają mieszkać w starych kopalniach i zrujnowanych domach, posługiwać się niezrozumiałym dialektem, pić na umór, a w dodatku jest tam szalenie zimno.

4. Za jakie grzechy dobry Boże? / Qu'est-ce qu'on a fait au Bon Dieu? (2014)


 
Źródło zdjęcia: imdb.com
Mieszkający w małym miasteczku Marie i Claude źle znoszą małżeństwa swoich córek z francuskimi imigrantami. Isabelle, Odile i Segolene wyszły odpowiednio za muzułmanina, żyda i chińczyka. Ich ostatnia szansa na typowo francuskiego, a zarazem katolickiego zięcia tkwi w najmłodszej z córek, Laure. Jej wybranek, Charles okazuje się co prawda być chrześcijaninem, ale czarnoskórym. W dodatku jego ojciec jest tak samo uprzedzony do francuzów, jak Claude do imigrantów. 
Za jakie grzechy dobry Boże to film przy którym niemal płakałam ze śmiechu. Twórcy filmu zrobili świetną robotę przedstawiając temat kulturowej mieszanki wybuchowej i zabawny ale nie obraźliwy sposób. Niedługo ma ukazać się 2 część filmu i już nie mogę się doczekać.

 5. Nic do oclenia / Rien à déclarer (2010)


Źródło zdjęcia: imdb.com
Nic do oclenia to właściwie współpraca Francusko-Belgijska. My mamy różne historyczne animozje z sąsiadami i okazuje się, że Francuzi i Belgowie też. 
Styczeń 1993. Granica między Francją, a Belgią zostaje zniesiona, a dwaj będący niemal w stanie wojny celnicy z obu państw mają stworzyć mobilny zespół patrolowy. Belg Ruben Vandevoorde chorobliwe nie znosi Francuzów i gdyby wiedział, że jego nowy francuski partner Mathias potajemnie spotyka się z jego siostrą pewnie by go zabił. W dodatku zniesienie granic próbują wykorzystać przemytnicy narkotyków wiec celnikom nie brakuje roboty.
Humor w tym filmie jest dość prosty, ale zarówno dialogi jak i sytuacje są przekomiczne. W jednej z ról głównych znów mamy Dany'ego Boona, który dla mnie jest królem francuskiej komedii więc jeśli spodoba Wam się taki humor to podsuwam od razu kilka innych filmów z jego udziałem, "Uziemieni", "Dusigrosz", czy "Przychodzi facet do lekarza".


6. Mikołajek / Le petit Nicolas (2009)

Źródło zdjęcia: imdb.com
 Tytułowy Mikołajek to postać z opowiadań René Goscinnego i Jean-Jacques'a Sempé, a jego filmowa historia będzie świetną rozrywką dla całej rodziny.
Kiedy Mikołajek zaczyna (niesłusznie) podejrzewać, że będzie miał małego braciszka, jest przekonany, że gdy dziecko przyjdzie na świat rodzice się go pozbędą. Razem z kolegami układa więc plan pozbycia się niemowlaka.


7. RRRrrrr!!! (2004)



Źródło zdjęcia: imdb.com


Przyznam, że większość propozycji w tym zestawieniu to nie jest ambitne kino, nie inaczej jest też w przypadku RRRrrrr!!! Dowcipy są proste i nie każdemu przypadną do gustu ale do mnie ten humor bardzo przemawia.
Jak powszechnie wiadomo wynalazkiem o który walczyły prymitywne plemiona był... Szampon? Plemię brudnowłosych za wszelką cenę próbuje zdobyć największy skarb swoich przeciwników i pozbyć się z głowy brudnych, posklejanych dredów. Tymczasem u czystowłosych dochodzi do pierwszego w historii morderstwa, o które oczywiście posądzają drugie plemię.


8. Taxi (1998)

Źródło zdjecia: imdb.com


Taxi to komedia ale też film akcji i powinien się spodobać wielbicielom szybkiej jazdy. Z tej serii powstało z resztą 5 filmów, ostatniego z 2018 r. jeszcze nie oglądałam.
Emilien to pechowy funkcjonariusz policji, który nie umie zdać egzaminu na prawo jazdy. Gdy brawurowy kierowca taksówki, którą podróżuje przekracza prędkość policjant proponuje mu darowanie kary w zamian za pomoc w złapaniu gangu okradającego banki.


9. Randka w ciemno / Un peu, beaucoup, aveuglément!  (2015)




Źródło zdjęcia: imdb.com
Randka w ciemno to komedia romantyczna, nieco inna od reszty komedii w tym zestawieniu. Trochę ckliwa, ale na pewno nie głupkowata. Mnie bardzo przypadła do gustu.
On kocha ciszę ponad wszystko. Ona jest pianistką przygotowującą się do ważnego koncertu. Niestety ściany dzielące ich mieszkania nie są zbyt grube, wręcz przeciwnie słychać przez nie niemal wszystko. I tak zaczyna się ich znajomość.



10. Pan od muzyki/Les choristes (2004)



Źródło zdjęcia: imdb.com

Ostatnia pozycja na tej liście to nie komedia. Wręcz przeciwnie, Pan od muzyki to bardzo poruszający (dla mnie) dramat muzyczny.
Clement Mathieu, doświadczony przez życie, niespełniony muzyk podejmuje pracę w szkole dla trudnych chłopców. Nauczanie niepokornych chłopców nie jest jednak łatwe, a metody stosowane przez innych nauczycieli nie odpowiadają nauczycielowi muzyki. W końcu udaje mu się jednak dotrzeć do chłopców i stworzyć z nimi chór.

Mam nadzieję, że znajdziecie wśród tych propozycji coś dla siebie, może sięgniecie po jakiś francuski film już w ten weekend? A może już mieliście okazje oglądać któryś z filmów? Dajcie mi znać w komentarzach.

Ja postanowiłam przypomnieć sobie "Randkę w ciemno", która dostępna jest na Netflixie. Dziś wyjeżdżam na mały urlop i 1,5 h filmu akurat zajmie mi trochę czasu w samolocie. Nie przepadam za ustawianiem automatycznego publikowania z takim dużym wyprzedzeniem, więc w przyszłym tygodniu postów nie będzie. Zapraszam za to na Instagrama, gdzie z pewnością coś się pojawi. Miłego dnia!

15 comments:

  1. Znam oczywiście 'Nietykalnych'. Pozostałych filmów nie widziałam.

    ReplyDelete
  2. Widziałam jedynie Mikołajek i Za jakie grzechy dobry Boże?:)

    ReplyDelete
  3. Znam 1, 2, 4 i 8, a uwielbiam Nietykalnych, Asterixa i oczywiście Taxi :D

    ReplyDelete
  4. Rrrr jest tak głupie, że aż śmieszne:D Widziałam to chyba z milion razy hehe

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak dokładnie, to jest ten typ humoru, ale ja lubię od czasu do czasu tak się odmóżdżyć :D

      Delete
  5. Widziałam tylko pierwszy:)
    Pan od muzyki jest na mojej liście...

    udanego urlopu:*

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję :) Pana od muzyki bardzo polecam :)

      Delete
  6. Ten ostatni film mnie zaciekawił ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Polecam, bardzo interesujący i wzruszający ;)

      Delete
  7. Zdecydowanie wole francuski humor od amerykańskiego. Większość z tych filmów oglądałam - super były!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. To tak jak i ja, nawet jak humor jest prosty to żarty nie są chamskie i to bardziej do mnie przemawia :)

      Delete
  8. Znam te filmy i bardzo je lubię :)

    ReplyDelete
  9. Kilka znam ale nie mogę powiedzieć, że któraś z tych komedii jest moją ulubioną.

    ReplyDelete
  10. ooo nie oglądałam wszyskich, ale komedie romantyczne francuskie uwielbiamy z narzeczonym, więc częśc zapisałam na filmweb i będziemy oglądać;D

    ReplyDelete

Copyright © 2014 Convalie , Blogger